::Podsumowanie pierwszego półrocza 2017.::

Jesteśmy na półmetku roku więc czas na małe podsumowanie. Jeśli chodzi o cel to jak widać jesteśmy trochę poniżej oczekiwań. Jednocześnie obecna liczba zaobrączkowanych ptaków (351) to mój trzeci wynik w życiu, a przecież minęło dopiero 6 miesięcy (+ 2 dni...;)). Wyliczenia, poza ptakami dorosłymi, zawierają: 144 pisklęta oraz 79 osobników o dokładnie znanym wieku (1, 2 lub 3 kalendarzowy rok życia). Udało się także zaobrączkować 5 nowych gatunków (rybitwa białowąsa, bocian biały, łyska, pustułka i płomykówka) czyli od początku roku w sumie 6 "życiówek".


Poniżej podział na poszczególne grupy ptaków. Zaszczytne pierwsze miejsce zajmują mewy z rybitwami, następnie krzyżówka z łyską oraz łabędź niemy. Gdyby tak dokładnie policzyć to mallardy i cygnusy zajmowałyby ex aequo drugi stopień podium (po 81 złapanych osobników).


Co jeszcze przed Nami? Na pewno coroczny, ogólnopolski "Tour de łabędź" czyli obrączkowanie piskląt ł. niemego z Polskim Zespołem Obrączkowania Łabędzi Cygnus, być może jakieś noclegowisko szpaków czy obóz obrączkarski. Nie odpuścimy również krukowatym, mewom w okresie jesienno-zimowym i wróblakom przy karmniku. Być może krzyżówka, która jest obecnie w pewnym zawieszeniu wyjdzie na prostą. I choć druga połowa roku zapowiada się bez fajerwerków to nie zamierzamy osiąść na laurach. Jeszcze będzie co robić, chociażby do końca roku. A dalej? Czas pokaże...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz